Szkoda, że nie podasz żadnych znaczących argumentów przemawiających za tą jakże szumną tezą...

Szkoda, że nie napiszesz o którą teorię chodzi, bo w powyższym poście postawiłem przynajmniej trzy.

"Niezły z pewnością, ale lepszych od niego nie brakło, choćby cytowany wyżej Derek Barbosa."


Ciężko się domyślić czy nabijamy posty?

Może masz inny filmweb z zamontowanym licznikiem postów. Ja niestety nie.

W dyskusjach merytorycznych chodzi o to by konkretnie wskazać co się ma na myśli, zamiast lawirowania i uciekania od tematu.

Co do tematu wreszcie... Pac opowiadał o gangsterskim życiu, o dziwkach, tudzież pisał jakieś zwrotki z tzw przekazem społecznym. Małolatów to pewnie interesowało, mnie tak średnio, nie mówiąc, że dzisiaj zdecydowanie nie.
Chino walił pięścią w ryj. Czyli punchami w ucho, jakby ktoś nie rozumiał. Choćby takimi jaki zacytowałem wyżej. Obrażał wszystkich, nie przejmował się niczym a i coś głębszego, poetyckiego też potrafił nawinąć. Prawdziwy wicked MC, który zawartością swoich jąder mógłby obdzielić z połowę, pożal się Boże, MC tego świata.

1. Pac opowiadał o wszystkim. Zaczynając od trudnego dzieciństwa, swojej matki poprzez gangsterskie życie, kobiety, dziwki, miłość kończąc na sprawach społecznych, impezach czy pięknie Californii.
2. Chino walił pięścią w ryj i obrażał wszystkich? Słuchaj a co powiesz na temat odpowiedzi chino na diss Paca?
3. A i cos głębszego potrafił nawinąć? Znajdź mi JEDEN tekst chino głębszy od Uncoditional Love, Dear Mama czy nawet Changes
4. Co do jąder Chino się nie wypowiadam, nie widzialem. Wydaje mi się za to, że prawdziwe cojones pokazał Pac chociażby nagrywając Hit Em Up, w zananych nam wszystkim okolicznościach.

1. No to mówię, o tzw "wszystkim", czyli głównie o życiowych problemach i tego typu sprawach. Młodych to jara, mnie niespecjalnie.
2. Którego konkretnie?
3. Co głębokiego jest w owych tekstach? Nie pamiętam już zbyt dobrze, mogę się mylić, ale nic porywającego tam nie ma, to nie dla mnie. Wolę "głębię" zawartą w zaskakujących, ocierających się o poezję wersach. U Dereka, byłoby to np "Ghetto Vampires".
4. A co takiego wybitnego jest w "Hit'em up"? Wściekły diss, agresywny , z brutalnymi linijkami jak choćby ta trzecia, ale też nie przesadzajmy, że to wybitne arcydzieło. I jakie okoliczności masz na myśli?

1. Jeżeli dla Ciebie wszystko to problemy życiowe to szczere wyrazy współczucia.
2. Hit em up
3. Co głębokiego jest?? W całości są głębokie, polecam sobie ich odświeżenie- na utubie masz videa z napisami pl, jakby cos..
4. Nie powiedzialem ze jest wybitne. Powiedzialem ze nagrywajac ten kawalek Pac pokazal co to znaczy jaja. Jakie okoliczności? Ano takie ze nieco wczesniej zostal napadniety i kilkukrotnie postrzelony w NY... a pare tygodni potem nagrywa Hit Em Up mieszajacy z gownem cale wschodnie wybrzeze. W tym chino.

1 No, życiowe. A jakie niby?
2. A jaka tam jest odpowiedź, poza bluzgiem na zakończenie? Możesz zacytować coś konkretnego?
3. Owe wersy mogą być głębokie dla kogoś kto dorasta, nie dla jednak starszego faceta, który z reguły zna to wszystko z autopsji. Sorry, nie rusza mnie to.
4. No tak, ale jeśli jest to przejaw jakiejś skrajnej odwagi, to mnie nie przekonasz. Tym bardziej, że nigdy nie udowodniono, iż za nastraszeniem stała jakaś grupa z Bad Boya. To tylko spekulacje, które można było ładnie podsycać, aby uzyskać efekt komercyjny.

ayo, jesteś ograniczony.
dlatego, pls, nie wypowiadaj się więcej publicznie o rapie, bo ssiesz, i pozostań przy jedynie cichym słuchaniu i przy tym ssaniu dwóch, nie jednego, jajek w rozmiarze xl, które każdego całe g.wno obchodzą.
bo nie ma się czym chwalić, b.

Aż zal z tobą dyskutować naprawdę....
1. "Jeżeli dla Ciebie wszystko to problemy życiowe to szczere wyrazy współczucia."


1 "No, życiowe. A jakie niby?"

Czy Ty naprawde widzisz jakiś sens Twojej odpowiedzi??

2. Dlaczego odpowiadasz pytaniem na pytanie? Zapytalem co sądzisz o odpowiedzi china.
3. Znasz z autopsji problem matki narkomanki? Ciekawe
4. Kogo obchodzi co udowodniono? Dla Paca bylo raczej jasne ze za napadem na niego stoi ktos z otoczenia B.I.G., mowil o tym chociazby we wspominanym Hit em up.

ale z ciebie frajer yo.